Trwa ładowanie...
d3q5krb
20-11-2000 01:00

Altman przeciwko "kultowi jednostek"

d3q5krb
d3q5krb

Reżyser Robert Altman na wtorkowym pokazie swojego nowego filmu "Dr T. i kobiety" na Międzynarowowym Festiwalu Filmowym w Toronto, oskarżył media o podsycanie kultu znanych osobistości. Twórca, czterokrotnie nominowany do Oskara, jest znany z angażowania do swych produkcji modelek, słynnych aktorów i innych ludzi powiązanych z showbiznesem.

Twórca stwierdził, że środki masowego przekazu idą po linii najmniejszego oporu, napędzając popularności już znanym osobom, zamiast zająć się poważniejszymi tematami.

Altman bronił także ekscentrycznego zachowania aktorki Farah Fawcett, znanej m.in. z filmu "Aniołki Charliego" - w najnowszym obrazie reżysera gra ona kobietę, która cofa się w rozwoju do stanu dziecięcego, ponieważ nie może sprostać trudnej rzeczywistości. W jednej ze scen Fawcett tańczy nago w fontannie, ostatecznie udowadniając widzom, że czasy ugrzecznionych "Aniołków" ma już za sobą. Rola ta zyskała uznanie krytyków, jednak aktorka cały czas jest krytykowana za niekonwencjonalne wystąpienia podczas gali i programów telewizyjnych.

"Dr T. i kobiety" został po raz pierwszu pokazany podczas tegorocznego festiwalu w Wenecji. W filmie, oprócz Farah Fawcett, udział biorą m.in. Richard Gere, Helen Hunt, Laura Dern i Liv Tyler.(kar/pt)

d3q5krb
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3q5krb