''To byłoby zbyt bolesne dla ich dzieci''
Dziś Super Express opublikował informację, z której jasno wynika, że filmu nie będzie. Jakie są powody tej nagłej decyzji?
- Jarek i reszta rodzina stwierdzili, że to za wcześnie, że rany się jeszcze nie zagoiły. To byłoby zbyt bolesne dla ich dzieci, które ledwo co doszły do siebie - mówi w rozmowie z gazetą osoba związana z rodziną Przybylskiej.
Źródło Super Expressu słusznie zauważa, że casting do roli Anny przeprowadzony tak szybko po jej śmierci to dość niezręczna sytuacja dla całego środowiska.