''Zastanawiają się, kiedy umrę, ile czasu mi zostało''
Choć Przybylska starała się trzymać z dala od prasy, dziennikarze nie zamierzali dać jej spokoju. W gazetach zamieszczano kolejne newsy, które często miały niewiele wspólnego z prawdą. Fotoreporterzy nie spuszczali z Przybylskiej i jej rodziny oka.
- W mediach piszą, że mam raka, zastanawiają się, kiedy umrę, ile czasu mi zostało. Tylko jakim prawem ktoś mnie wciąga w taką sytuację? - irytowała się aktorka w Gali.
- Ja się temu sprzeciwiam, ja nie chcę w tym uczestniczyć! Mam 35 lat, troje dzieci, karierę zawodową, na którą sama zapracowałam, i nie mogę sobie na coś takiego pozwolić, żeby tabloidy wyśmiewały się ze mnie, pisały bzdury na temat mojego stanu zdrowia, zastraszały moje dzieci i urządzały igrzyska moim kosztem.