Trudna decyzja
Kiedy na początku lat 70. Żuławski przygotowywał się do kręcenia "Diabła", główną rolę zaproponował swojej żonie. Braunek w tamtym momencie była w ciąży i nie chciała ryzykować. Po przeczytaniu scenariusza zrezygnowała z udziału w filmie. Reżyser zaangażował do filmu Brylską. Aktora była szczęśliwa, że zagra w obrazie znajomego. Niestety, po pierwszym dniu zdjęciowym Żuławski wstrzymał produkcję. Nie chciał korzystać z półśrodków. Wolał zaczekać na żonę.