Ben Affleck kończy z filmami akcji
Ben Affleck stanowczo zdementował, że weźmie udział w drugiej części 'Daredevila'. Gwiazdor odmawia, ponieważ podjął generalną decyzję, że już nie będzie występował w filmach akcji.
Gwiazdor, który ani w 'Armageddonie', ani w 'Zapłacie' (na zdj.), ani tym bardziej w 'Pearl Harbor' nie pokazał nic, co warto by pokazać wnukom, powiedział: '_****Nie potrafię sobie siebie wyobrazić w kolejnym filmie akcji. Po prostu straciłem zainteresowanie tym gatunkiem_**Nie potrafię sobie siebie wyobrazić w kolejnym filmie akcji. Po prostu straciłem zainteresowanie tym gatunkiem**'.
Co innego komedie, dramaty psychologiczne czy filmy obyczajowe. Właśnie na nie teraz Affleck artystycznie się otworzył.
Problem polega jednak na tym, że ostatnio dzieło aktora - komedia 'Surviving Christmas', która ma wejść do kin w listopadzie, nie jest podobno zbyt dobra. Jeden z aktorów w niej grających - James Gandolfini - miał wręcz powiedzieć, że ma nadzieję, że film ten nigdy nie ujrzy światła dziennego...