Tylko koni żal...
Twórcy „Bitwy pod Wiedniem” powinni się wstydzić, że mają ambicje zaprezentowania międzynarodowej publiczności tak groteskowo złego filmu, nawet z najznakomitszymi aktorami Europy.
Nikomu nie wolno obniżać poziomu światowej kinematografii, nawet za cenę 50 milionów złotych. To właśnie tyle wynosił budżet „Bitwy pod Wiedniem”.
Osobiście mam też głęboką nadzieję, że żaden koń nie ucierpiał podczas realizacji tego filmu. Jego ofiara byłaby bezsensowna.
Katarzyna Kasperska
(kk/ak/mn/gk)