Björk tańcząca w ciemnościach
Producenci, którzy obiecywali w Anglii, że zwrócą pieniądze za bilety, tym, którym "Tańcząc w ciemnościach" nie będzie sie podobał, mogą spać spokojnie. Ten film wciaga od pierwszych sekund i trzyma w napieciu aż do finału. Lars Von Trier zrobił musical, którym zaskoczył chyba wszystkich, a Björk okazała się "urodzoną" aktorka.
Selma (Björk) jest matką wychowującą samotnie dziecko. Ono, tak jak matka ma dziedziczną wadę wzroku, która powoduje w pewnym wieku zupełną utratę zdolnosci widzenia. Aby temu zapobiec dziewczyna pracuje w fabryce, która staje się jej całym życiem. Rezygnuje prawie ze wszystkich przyjemności, byleby tylko uzbierać pieniądze na operacje syna. Niestety kiedy nagle pieniądze znikają z jej domu, zaczyna się dramat. Za każdym razem gdy wszystko się komplikuje i jest nie do zniesienia, Selma marząc - ucieka w świat musicalu. To pomaga jej przetrwać.
Do czego może posunąć się matka nad życie kochająca syna? Tego nie możemy zdradzić, gdyż prosił o to sam Lars Von Trier. Jedno jest pewne - warto wybrać się do kina i kupić soundtrack, na którym oczywiście znajdują się pieśni tej niezwykłej irlandzkiej wokalistki, a teraz i aktorki, choć jak sama twierdzi już nigdy nie zagra w filmie. Szkoda... (pt)