Blog nie dla Amy Adams
Amy Adams jeszcze do niedawna nie wiedziała, czym jest Twitter.
Aktorka przyznała, że internetowe serwisy społecznościowe i blogi są jej obce.
- Całkiem niedawno nie wiedziałam, co to Twitter i mówiłam "Twatter" - tłumaczy Adams. - Nie wydaje mi się, abym kiedykolwiek zaczęła pisać blog. Nie mam dość cierpliwości. Poza tym jestem bardzo samokrytyczna i prawdopodobnie spędzałabym zbyt dużo czasu na poprawianiu własnych wypowiedzi. Wydaje mi się też, że nikt nie chciałby tego czytać.
Amy Adams mogliśmy podziwiać ostatnio w komedii "Noc w muzeum 2".