4z8
Wypadek przy pracy
Największą popularność przyniósł mu naturalnie serial „Janosik”*, w którym wcielił się w jedną z najbardziej lubianych i najzabawniejszych postaci – Kwiczoła. *Ale na planie nie zawsze mu było do śmiechu.
- Pamiętam, jak kiedyś w trakcie kręcenia bójki, a takich scen w serialu było sporo, wszyscy byli zachwyceni, jak Bilewski grający Kwiczoła wspaniale ryczy – wspominał Marek Perepeczko w Trybunie Śląskiej. - Dopiero po chwili zorientowaliśmy się, że on owszem krzyczy, ale z bólu, bo w trakcie kręcenia tej sceny jeden z kaskaderów niechcący wykręcił mu nogę. To była poważna kontuzja, która zakończyła się operacją.