Powrót do kraju
"Przez tę nieszczęsną wiedeńską emigrację wyszłam z obiegu towarzyskiego. Zapomniano o mnie. Musiałam zaczynać wszystko od początku" - wspominała w rozmowie z "Na żywo".
Klubowicz wróciła do aktorstwa, choć sukcesy odnosiła przede wszystkim na deskach teatrów. W filmach i serialach występowała już tylko w drugoplanowych rolach. Zajęła się jednak reżyserią, pisaniem wierszy (niedawno ukazały się jej dwa nowe tomiki: "Jestem i patrzę" oraz "Na niebie niespokojnie"), tłumaczeniem literatury. "Udało mi się w życiu robić to, co chciałam. Zagrać w paru spektaklach, które coś ludziom dały. Przetłumaczyć wiele wartościowych sztuk. Nie narzekam, coś po sobie zostawię, zawodowo czuję się spełniona" - podsumowuje aktorka.