Popularna uczennica
Urodziła się w Nowym Jorku, ale dzieciństwo spędziła w Arizonie.
- Moja mama prawie umarła podczas porodu - wspominała. - Mój tato oddał tak dużo krwi, żeby ją ratować, że lekarze zdiagnozowali u niego później chorobę nerek. Kazali mu opuścić Nowy Jork i przenieść się gdzieś, gdzie jest cieplejszy, bardziej przyjazny klimat, do Hiszpanii albo Arizony. I tak wylądowaliśmy w Scottsdale.
W szkole Hicks była jedną z popularniejszych uczennic, należała do zespołu cheerleaderek. Wtedy też dostrzegła, jak wielką przyjemność sprawiają jej publiczne występy, ale o graniu wówczas jeszcze nie myślała.