Netflix chce więcej Charlize Theron. Gwiazda zdradziła pierwsze szczegóły

"The Old Guard" z Charlize Theron w roli głównej cieszy się wielką popularnością na Netfliksie. O sequelu jeszcze nic nie wiadomo, ale pewnym jest, że streamingowy gigant dał zielone światło innemu projektowi z Theron.

theronCharlize Theron w "The Old Guard" i "Atomic Blonde" (po prawej)
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe

"The Old Guard" to nowość Netfliksa, która stoi za blisko "Zmierzchu", a za daleko od "Atomic Blonde" – pisał nasz recenzent na temat nowego hitu z Charlize Theron w roli nieśmiertelnej wojowniczki. Film zgarnia zaskakująco wysokie noty (81 proc. na Rotten Tomatoes) i niewykluczone, że w przyszłości doczekamy się sequela. Zanim (jeśli) to jednak nastąpi, Netflix szykuje inne emocjonujące widowisko z 44-letnią gwiazdą, która doskonale się czuje w takim kinie. W wywiadzie dla Total Film sama zdradziła, że trwają prace nad "Atomic Blonde 2".

"The Old Guard": Charlize Theron jako wojowniczka wymachująca toporem? Czemu nie!

Przypomnijmy, że "Atomic Blonde" to film z 2017 r. wyreżyserowany przez Davida Leitcha ("Deadpool 2", "John Wick"). Tak jak w "The Old Guard", scenariusz powstał na bazie komiksu. Theron wcielała się tam w postać agentki MI6 wysłanej do Berlina pod koniec zimnej wojny. Film zdobył uznanie przede wszystkim ze względu na niesamowicie sugestywne i brutalne sceny akcji, w których brylowała zdobywczyni Oscara.

Teraz okazuje się, że Theron i jej ludzie przekonali Scotta Stubera odpowiedzialnego za oryginalne filmy Netfliksa, by zainteresował się nakręceniem kontynuacji "Atomic Blonde". – Rozmawialiśmy z nim o tym szeroko i jesteśmy w trakcie pisania scenariusza. Ta postać została ustawiona w taki sposób, że tak naprawdę nie zdradzała wiele o sobie. Czuję więc, że jest w tym duży potencjał. Poprzeczka została zawieszona wysoko, ale jesteśmy podekscytowani – mówiła Theron w wywiadzie.

furiosa
Charlize Theron jako Furiosa © Materiały prasowe

W tej samej rozmowie zapytano ją o "Furiosę", czyli oczekiwany prequel "Mad Max: Na drodze gniewu". W filmie z 2015 r. Theron wcielała się w postać Furiosy, ale w prequelu, który prawdopodobnie pokaże tę postać wiele lat wcześniej, 44-latka nie zagra. Ze wstępnych informacji wynika, że jej miejsce zajmie dużo młodsza aktorka – na giełdzie nazwisk pojawia się przede wszystkim Anya Taylor-Joy ("Split", "The Witch", "Emma").

- Jest to trudne do przełknięcia. W pełni szanuję George'a [Millera, reżysera "Mad Maksa" – dop. red.]. On jest mistrzem i życzę mu jak najlepiej. Ale tak, jest to trochę bolesne, na pewno – mówiła Theron o decyzji zastąpienia jej młodszą aktorką. Gwiazda podkreśliła, że kocha postać Furiosy i jest bardzo wdzięczna za to, że mogła uczestniczyć w tworzeniu tej bohaterki.

- Oczywiście z chęcią zobaczyłabym kontynuację tej historii. Ale jeśli [George Miller] czuje, że musi iść w takim kierunku, to pokładam w nim zaufanie – dodała Charlize Theron, którą zobaczymy w przyszłym roku w "Szybkich i wściekłych 9".

Wybrane dla Ciebie
"Zabić Miss". Tragiczna historia Agnieszki Kotlarskiej
"Zabić Miss". Tragiczna historia Agnieszki Kotlarskiej
Wycięli go z filmu. Dziś się cieszy, bo uniknął upokorzenia
Wycięli go z filmu. Dziś się cieszy, bo uniknął upokorzenia
Jak "amen" w pacierzu. "Kevin sam w domu" będzie w tv w wigilię. Kiedy i gdzie?
Jak "amen" w pacierzu. "Kevin sam w domu" będzie w tv w wigilię. Kiedy i gdzie?
"Zapiski śmiertelnika" jednym z najbardziej intrygujących filmów. Jest zwiastun
"Zapiski śmiertelnika" jednym z najbardziej intrygujących filmów. Jest zwiastun
Zakochany po uszy. Jackman nie chce kryć się przed światem
Zakochany po uszy. Jackman nie chce kryć się przed światem
Nękał i zastraszał? Millie Bobby Brown komentuje głośne oskarżenia
Nękał i zastraszał? Millie Bobby Brown komentuje głośne oskarżenia
Był wpatrzony w Stalina i Bieruta. "Wierzyłem w nich, w naszą władzę"
Był wpatrzony w Stalina i Bieruta. "Wierzyłem w nich, w naszą władzę"
Niemal puste sale. Kosztował 110 mln dolarów. Finansowa porażka roku
Niemal puste sale. Kosztował 110 mln dolarów. Finansowa porażka roku
"To twarz, na którą zapracowałam". Wielki powrót gwiazdy "Terminatora"
"To twarz, na którą zapracowałam". Wielki powrót gwiazdy "Terminatora"
"Coś poszło nie tak". Tyle widzów, że aż "padły" serwery Netfliksa
"Coś poszło nie tak". Tyle widzów, że aż "padły" serwery Netfliksa
Zarwana noc z Netfliksem. Czy warto nie spać dla "Stranger Things"?
Zarwana noc z Netfliksem. Czy warto nie spać dla "Stranger Things"?
O tym konflikcie huczało całe Hollywood. Teraz Diesel umieścił zaskakujący wpis
O tym konflikcie huczało całe Hollywood. Teraz Diesel umieścił zaskakujący wpis
ZACZEKAJ! ZOBACZ, CO TERAZ JEST NA TOPIE 🔥