Choroba była rodzinną tajemnicą. Fani Kelly Preston nie mieli pojęcia, co naprawdę się u niej dzieje
Kelly Preston zmarła na raka piersi. Mąż aktorki, John Travolta, potwierdził smutne medialne doniesienia. O tej historii jest wyjątkowo głośno, bo w show-biznesie tylko nieliczni wiedzieli, co tak naprawdę dzieje się w życiu Kelly.
Kelly Preston miała zaledwie 57 lat. "Rankiem 12 lipca 2020 r. Kelly Preston, uwielbiana żona i matka, zmarła po dwuletniej walce z rakiem piersi. Była bystrą, piękną i kochającą duszą, która bardzo troszczyła się o innych i która ożywiała wszystko, czego dotknęła. Jej rodzina prosi o uszanowanie ich prywatności w tym czasie" - przekazał "People" przedstawiciel rodziny. Co działo się w ostatnim czasie w życiu Kelly?
Informacja o śmierci Kelly Preston pojawiła się nagle. Nikt nie wiedział, co dokładnie działo się w jej życiu prywatnym. Można było tylko snuć podejrzenia.
Aktorka zachorowała w 2018 roku. Choć walka trwała do końca, w ostatnich tygodniach Preston wyjątkowo często publikowała w mediach społecznościowych wpisy dedykowane najbliższym. Ostatnie posty gwiazdy dotyczą głównie rodziny - aktorka wyznała miłość Travolcie, którego była żoną przez 28 lat, córce, a także mamie i bratowej.
Dziś można zwrócić uwagę, że na zdjęciach z ostatnich miesięcy włosy aktorki wyglądają na perukę. Mniej więcej od września 2019 r. da się zauważyć wyraźną różnicę w wyglądzie aktorki. Ale przecież nie to było najważniejsze.
Kelly chorowała, ale nie opowiadała o tym w mediach. Życie poświęciła przede wszystkim rodzinie, choć nie zrezygnowała całkiem z zawodowych wyzwań.
Pracowała nad filmem "Off the Rails", w którym gra m.in. z Judi Dench. To historia grupy przyjaciół po 50, która udaje się w pięciodniową podróż po Europie, odtwarzając drogę, jaką pokonali przed laty.
Z niewielu informacji opublikowanych przez produkcję wynika, że prace na planie zostały już zakończone. Film czeka jednak jeszcze na swoją premierę. To będzie ostatni film, w jakim będziemy mogli zobaczyć Preston.
Kelly w 2018 r. wystąpiła w filmie "Gotti" u boku męża. Opowiada on o losach Johna Gottiego, członka nowojorskiej mafii, który w latach 80. stał na czele grupy przestępczej - Gambino. Główną rolę grał Travolta, Preston zagrała żonę mafioza.