Christian Bale znów będzie Batmanem? To możliwe
Zdobywca Oscara Christian Bale po zakończeniu trylogii o Mrocznym Rycerzu zarzekał się, że w ekranizacjach komiksu już więcej nie zagra. Tymczasem w następnym roku pojawi się w filmie "Thor: Love and Thunder". Co więcej, prowadzi też rozmowy w temacie powrotu do roli Batmana.
Popularny i ceniony amerykański aktor na brak ciekawych ofert pracy nie może narzekać. Ostatnio zagrał w filmie "Vice", który przeniósł mu czwartą nominację do Oscara i w przebojowym dramacie sportowym "Le Mans '66". Najwyraźniej jednak "ciągnie wilka do lasu". Nie ma też co ukrywać, że role w ekranizacjach komiksu są wyjątkowo dobrze płatne. Poza tym, udział w tego typu produkcjach, dla szanującego się aktora, od lat nie jest już żadną ujmą.
W "Thor: Love and Thunder" Bale zagra niejakiego Gorra Rzeźnika Bogów (w komiksach zwanego także Gorrem Bogobójcą). Gorr żywi głęboką pogardę i nienawiść do wszystkich bóstw. Jego zdaniem wszyscy bogowie są albo okrutni, albo bezużyteczni i powinni zostać usunięci z istnienia. Ten opis nie pozostawia wątpliwości, że będzie on w filmie głównym przeciwnikiem Thora.
"Ford v Ferrari": zwiastun
Wygląda na to, że Christian Bale na planie zdjęciowym produkcji Marvela bawi się dobrze, gdyż jednocześnie prowadzi rozmowy z wytwórnią Warner Bros. w temacie powrotu do roli Batmana. Przypomnijmy, że aktor wcielił się tą postać w trzech słynnych filmach wyreżyserowanych w latach 2005 – 2012 przez Christophera Nolana. Od razu trzeba jednak zaznaczyć, że Bale nie ma zamiaru ponownie stać się czołową postacią komiksowego uniwersum. Jeśli pojawi się w roli Mrocznego Rycerza, to jedynie w drugoplanowej roli.
Wytwórnia Warner Bros. planuje wprowadzić postać Batmana w filmie, którego głównym bohaterem ma być Flash. Zdolności tego superbohatera pozwalają zaginać czasoprzestrzeń, więc niewykluczone, że oprócz Christiana Bale'a w ekranizacji komiksu zobaczymy jeszcze jednego Batmana. Warner prowadzi bowiem rozmowy także z Michaelem Keatonem, który Mrocznego Rycerza zagrał w dwóch produkcjach Tima Burtona (1989,1992).