Okazało się, że jest nieletnia
Nie namyślając się długo filmowcy wskoczyli w taksówkę i pojechali do Gdyni. Niestety, okazało się, że Przybylska jest nieletnia. Reżyser nie dał za wygraną i postanowił porozmawiać z mamą dziewczyny.
- Proszę pani, zanim pani wyrazi zgodę, bo córka jest niepełnoletnia, musi pani wiedzieć, że to film dla dorosłych, tam są sceny… - wspomina Piwowarski.
Na szczęście okazało się, że mama Przybylskiej nie zamierza stawać na drodze swojemu dziecku, które od zawsze chciało być aktorką.