Ostatnie pojednanie
Podobno niedługo przed śmiercią Młynarskiego - artysta odszedł w marcu 2017 roku - Godlewska odwiedziła ciężko chorego byłego męża. Jeden z ich wspólnych znajomych wyznawał na łamach "Życia na gorąco":
- Wiem, że ją słyszał. Adrianna prosiła go: "Jeśli mnie słyszysz, uściśnij moją dłoń". I on uścisnął. Nie wiem, co mu dokładnie powiedziała, bo Wojtek i Ada zostali sami, ale wiem, że poszła tam z zamiarem powiedzenia mu, że nie trzyma żalu w sercu.