Cruise nie zna strachu. Tylko on mógł się na to odważyć
Tom Cruise być może nigdy nie miał większych powodów do radości. "Top Gun: Maverick" okazał się największym hitem w jego karierze. Gwiazdor postanowił podziękować widzom w szalony sposób.
Tom Cruise jest gwiazdą kina od lat 80., ale dopiero w wieku 60 lat udało mu się wystąpić w filmie, który zarobił w kinach co najmniej miliard dolarów. Ta sztuka udała się za sprawą "Top Gun: Maverick", który jest kontynuacją hitu z 1986 r. Sequel ostatecznie zgarnął 1,48 mld dolarów, co jest najlepszym wynikiem tego roku. Choć wielu zakładało, że film dobrze sobie poradzi w kinach, to jednak mało kto przewidział, że stanie się aż takim hitem.
Nic dziwnego, że Cruise jest od kilku miesięcy w wybornym nastroju. Teraz zdobył się na szalony pomysł. Postanowił wyskoczyć z helikoptera, by podziękować fanom za to, że tak tłumnie chodzili do kina na jego film. - Cześć wszystkim. Jesteśmy nad słoneczną Republiką Południowej Afryki. Kręcimy "Mission: Impossible – Dead Reckoning", część pierwszą i drugą. Nie chciałem, aby rok zakończył się bez podziękowania wam za to, że chodziliście do kin i wspieraliście "Top Gun: Maverick" - powiedział Cruise na nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz: Tom Cruise na dachu pociągu. Gwiazda Hollywood przyłapana w norweskich górach
Aktor przedstawił także scenarzystę i reżysera wspomnianych nowych części "Mission: Impossible", Christophera McQuarriego, który siedział obok niego. Gdy reżyser przypomniał, że muszą nakręcić to ujęcie, Cruise wyskoczył z helikoptera i zaczął swobodnie spadać. Oczywiście aktor miał ze sobą spadochron.
- Jak zwykle dziękujemy za to, że dajecie nam szansę, byśmy was zabawiali. To naprawdę zaszczyt życia - powiedział Cruise podczas spadania. - Jestem bardzo szczęśliwy. Kończy mi się wysokość, więc lepiej wrócę do pracy. Musimy mieć to ujęcie. Życzę wam bardzo bezpiecznych i szczęśliwych świąt. Do zobaczenia w kinie - zakończył.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Oczywiście tego typu akcje to żadna nowość dla Cruise'a. Często słyszymy o jego wyczynach kaskaderskich. Jakiś czas temu sieć obiegło zdjęcie z planu "Mission: Impossible – Dead Reckoning". Na fotografii widać, jak aktor wypada z kokpitu samolotu z II wojny światowej i wisi na jego skrzydle.
Trwa ładowanie wpisu: instagram