Czym się wożą Hollywoodzkie gwiazdy?
29.05.2016 | aktual.: 22.03.2017 10:07
Garaże gwiazd Hollywood pełne są samochodów z najwyższej półki. Zobaczcie, czym się wożą znani aktorzy.
Choć widzowie nieco o nim zapomnieli – Jamie Foxx od dwóch lat nie pojawił się na wielkim ekranie – to paparazzi ciągle podążają jego śladem. Aktor został niedawno sfotografowany, kiedy sunął ulicami Malibu swoim śnieżnobiałym Rolls-Royce'em.
Aktor, który niedługo rozpoczyna pracę na planie „Robin Hood: Origins” Otto Bathursta, gdzie wcieli się w Małego Johna, nigdy nie ukrywał, że samochody są jego pasją i ma słabość do luksusowej marki.
Zresztą nie tylko on – garaże gwiazd Hollywood pełne są samochodów z najwyższej półki. Zobaczcie, czym się wożą znani aktorzy.
Sylvester Stallone
To nie żart – na najnowszych zdjęciach Sylvester Stallone wysiada ze swojego… Smarta.
Wygląda na to, że gwiazdor przekłada praktyczność nad szpanowanie drogimi autami – których oczywiście też ma kilka w swojej kolekcji.
W garażu aktora stoją m.in. Porsche Panamera, Bentley Continental GTC czy Aston Martin DBS. Jednak najwyraźniej na lunch gwiazdor woli wybrać się czymś mniej rzucającym się w oczy.
Tom Felton
- Jestem uzależniony od zakupów – zwierzał się w jednym z wywiadów Tom Felton. - Skupuję wszystkie najdziwniejsze rzeczy, jakie mogę znaleźć.
Aktora, znanego z roli Draco Malfoya w serii filmów o Harrym Potterze, paparazzi jakiś czas temu sfotografowali za kierownicą nowiutkiego Lamborghini Aventador, wycenianego na kwotę niecałych 243 tys. funtów.
„Marzenie się spełniło”- napisał Felton na Twitterze, a potem zabrał na wycieczkę swoją długoletnią dziewczynę Jade Olivię, psa i gitarę.
Matthew Perry
Pochwalił się „zabawką” za grubo ponad 100 tys. dolarów – *Matthew Perry, gwiazda kultowych „Przyjaciół”, jest widywany za kółkiem Audi R8. I to w towarzystwie tajemniczej młodej i rudowłosej dziewczyny. Czyżby aktor wreszcie odzyskał chęci do życia?(więcej *tutaj)
Eddie Murphy
Jeśli w sieci pojawiają się zdjęcia Eddiego Murphy’ego, to możemy być pewni trzech rzeczy: aktora w niezobowiązującym stroju, jego obecnej dziewczyny i matki ich dziecka (więcej tutaj), modelkę Paige Butcher, oraz jednego z luksusowych aut, jakie parkują w garażu gwiazdora (więcej tutaj).
Ben Affleck
Ben Affleck niedawno oficjalnie potwierdził, że napisał scenariusz filmu poświęconego wyłącznie Mrocznemu Rycerzowi z Gotham City. Krążą nawet słuchy, że aktor nie tylko zagra panicza Wayne’a, ale stanie także za kamerą.
Jeśli dojdzie do realizacji „Batmana”, na pewno zobaczymy go mknącego ulicami pancernym Batmobilem. A czym prywatnie jeździ gwiazdor? Wbrew pozorom nie samochodem kosztującym fortunę.
Arnold Scharzenegger
Ostatni film z udziałem Arnolda Scharzeneggerza nie odniósł wielkiego sukcesu w Stanach Zjednoczonych, ale aktor siedzący z cygarem w zębach za kółkiem Bugatti Veyron Grand Sport Vitesse nie sprawia wrażenia, by miał z tego powodu problemy finansowe.
Były gubernator Kalifornii wystąpił ostatnio w obrazie ”Terminator: Genisys”, który zarobił w USA jedynie 89 milionów dolarów przy 155-milionowym budżecie. Nowe przygody T-1000 zostały o wiele lepiej przyjęte przez widownię w Chinach, a łączny zysk z biletów sprzedanych poza granicami USA wyniósł ponad 350 milionów dolarów.
Być może właśnie dzięki temu Arnold Schwarzenegger sprawił sobie 1200-konną „zabaweczkę”, która w 2013 roku została okrzyknięta najszybszym kabrioletem na świecie (408,84 km/h). Jego Bugatti Veyron w wersji Grand Sport Vitesse kosztuje w przeliczeniu około 8,5 miliona złotych i zużywa od 15 do 125 litrów paliwa na 100 km, jeżeli Arnold zechce wcisnąć gaz do dechy (więcej *tutaj).*
Arnold Scharzenegger
Najwyraźniej w garażu Schwarzeneggera zostało jeszcze dużo miejsca, bowiem aktor dokonał niedawno kolejnych zakupów.
Tym razem padło na… MRAP, czyli wojskowy pojazd opancerzony. Potwór, który kosztował „zaledwie” 750 tys. dolarów (czyli około 2,77 mln zł), jest wyposażony w kuloodporne szyby, wzmocnioną karoserię, gigantyczne opony i z powodzeniem wytrzyma np. eksplozję miny.
Jak podają zagraniczne agencje, gwiazdor zafundował sobie nową zabawkę, aby w ten sposób móc promować „The Apprentice” - reality show, którego jest producentem (więcej tutaj).