Kochający rodzice
Dziennikarze zachwycają się dojrzałością Fanning - ona sama przyznaje, że równocześnie czuje się bardzo młoda i niczym "najstarszy człowiek na świecie", ale udaje się jej zachować balans między tymi dwiema osobowościami. Podkreśla, że znaczna w tym zasługa kochających rodziców, którzy od dziecka wpajali jej istotne zasady i podkreślali, że powinna mieć w życiu własne cele.
- Uczyli mnie dobrych manier i szacunku do starszych, co przydało mi się na planie filmowym - mówiła. Dbali też o jej wykształcenie - ze względu na swoją pracę, uczyła się w domu, ale rodzice pilnowali, by nie zaniedbywała nauki.