''Django'': Quentin Tarantino nie miał miejsca dla Franka Oceana

*Quentin Tarantino wyjaśnił dlaczego nie wykorzystał piosenki, jaką Frank Ocean nagrał specjalnie do jego nowego obrazu, "Django Unchained".*

3 grudnia 2012, 06:33

- Frank napisał fantastyczną balladę - cudowną i poetycką pod każdym względem - wyjaśnia reżyser. - Nie było dla niej odpowiedniej sceny. Mogłem ją dorzucić byle gdzie, ale nie po to ją napisał, nie taka była jego intencja. Utwór jest jednak fantastyczny i jeśli Frank zdecyduje się go kiedyś opublikować, sami się przekonacie.

Na soundtrack, który pojawi się w sprzedaży 18 grudnia, trafią utwory Ricka Rossa, Johna Legenda czy Ennio Morricone.

Film przedstawia historię oswobodzonego niewolnika Django (w tej roli Jamie Foxx), który próbuje odbić żonę, Broomhildę (Kerry Washington), z rąk nikczemnego plantatora Calvina Candie (Leonardo DiCaprio). W realizacji planów pomoże mu jego mentor, łowca nagród Dr King Schultz (Christoph Waltz). Obraz rozgrywa się w scenerii sprzed wojny secesyjnej, na południu Stanów Zjednoczonych. Produkcja ma być utrzymana w stylu spaghetti westernów.

Polska premiera "Django Unchained" planowana jest na 1 lutego 2013 roku.

Jedyny krążek Oceana, "Channel Orange", ukazał się w lipcu tego roku.