Walka z nieśmiałością
Dziś Gere uchodzi za pewnego siebie mężczyznę. Z zaangażowaniem walczy o przekonania i nie obawia się głośno wyrażać swojego zdania.
Tymczasem jako dziecko Gere był przeraźliwie, wręcz chorobliwie nieśmiały. Do tego stopnia, że jego rodzice zastanawiali się, czy ich syn w ogóle potrafi mówić.
- Moi rodzice opowiadali, że po prostu milczałem – wspominał aktor, dodając, że przerażała go sama myśl, że miałby się do kogoś odezwać. - Pewnie to jeden z powodów, dla których zostałem aktorem. Dzięki temu mogłem zacząć wyrażać siebie. Nieśmiałość przeszła jak ręką odjął.