Rodzinne tragedie
W życiu zawodowym odnosiła sukcesy, prywatnie jednak nie wiodło się jej już tak dobrze. Jej pierwsze małżeństwo zakończyło się przykrym rozstaniem, które aktorka mocno przeżyła i później już nigdy nie zdecydowała się wyjść za mąż. Od tamtej pory samotnie wychowywała syna Szczepana; wielokrotnie podkreślała, że to on jest najważniejszym mężczyzną w jej życiu.
- To moja duma. Mądry, piękny, młody człowiek. Dużo się od niego uczę - mówiła.
Los jednak nie szczędził jej dramatów. Niespodziewanie zmarł ukochany ojciec aktorki.
- Nie zdążyłam jeszcze się z tym pogodzić, gdy odeszła moja kochana siostra, zaledwie parę lat ode mnie starsza. Ja sama w wieku 30 lat uciekłam grabarzowi spod łopaty - opowiadała w "Grazii". - Pół roku później rozchorowało się moje jedyne dziecko, a lekarze przygotowywali mnie na najgorsze...