3z8
''Zdążyliśmy uciec w ostatniej chwili''
7 marca 1941 roku, wtorkiem sądu podziemnego, Igo Sym został zastrzelony w swoim własnym mieszkaniu.
Ponieważ wszyscy dobrze wiedzieli, jaką antypatią darzył zmarłego Damięcki, aktor wiedział, że będzie podejrzewany o udział w tym zamachu.
- Zabrałam nasze szczotki do zębów, mydło, ręcznik, jakiś kaftanik i pieluszki. Zdążyliśmy uciec w ostatniej chwili, po dwóch godzinach w naszym domu już byli hitlerowcy – wspominała w Wysokich Obcasach Irena Górska.