Dramat X-Menów. Kultowa seria spisana na straty

Podczas minionego weekendu w amerykańskich kinach pojawiała się pierwsza od niemal sześciu miesięcy wysokobudżetowa hollywoodzka produkcja. Jak można było przewidzieć, spin-off serii "X-Men" zatytułowany "Nowi mutanci" został rzucony na pożarcie. I został rozszarpany.

Kadr z filmu "X-Men: Nowi mutanci"Kadr z filmu "Nowi mutanci"
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe
Przemek Romanowski

Ekranizacja komiksu, której budżet sięgnął 80 mln dol. w ciągu trzech pierwszych dni wyświetlania zarobiła zaledwie 8 mln dol. Od czasu premiery filmu "Blade: Wieczny łowca", czyli od dwudziestu dwóch lat, w gronie ponad sześćdziesięciu tytułów inspirowanych komiksami Marvela, tylko jeden film ("Punisher: Strefa wojny" z 2008 roku) osiągnął na starcie gorszy wynik.

Wiele wskazuje na to, że amerykańscy widzowie nie są jeszcze gotowi powrócić do kin. Zresztą niektóre sieci kinowe wciąż są jeszcze zamknięte. Serwis Deadline podaje, że podczas minionego weekendu filmy wyświetlało tylko 62 proc. multipleksów. W zależności do stanu w USA, rygor sanitarny pozwalał na sprzedaż maksymalnie 50 lub 25 proc. miejsc na sali kinowej.

Zobacz: "Nowi mutanci" - zwiastun spin-offa serii "X-Men"

"Nowi mutanci" nie przypadkiem stali się pierwszą wysokobudżetową produkcją, która trafiła do amerykańskich kin po zniesieniu lockdownu. Dla wytwórni Disneya spin-off serii "X-Men" był niczym niechciane dziecko przysposobione wraz z ogromnym dobytkiem studia filmowego 20th Century Fox.

Przypomnijmy, że koncern Walt Disney Company na początku ubiegłego roku sfinalizował transakcję przejęcia rozrywkowej części 21st Century Fox za 71,3 mld dol. W jej skład wchodziła m.in. słynna wytwórnia filmowa i jej przebogata oferta filmowa – w tym prawa do popularnego cyklu "X-Men" i postaci w niej występujących. Dla miłośników ekranizacji komiksów nie była to dobra informacja.

Szefowie Disneya nie ukrywali, że zainteresowani są właściwie tylko jednym bohaterem serii – Loganem, bardziej znanym jako Wolverine, którego chcą dokooptować do Avengersów. Reszta może więc pójść do kosza, albo na dłuższy czas do zamrażarki.

W roli Logana nie zobaczymy na pewno Hugh Jackmana, który definitywnie pożegnał się z serią X-Men
W roli Logana nie zobaczymy na pewno Hugh Jackmana, który definitywnie pożegnał się z serią X-Men © Materiały prasowe

Polityka koncernu Disneya wobec, jeszcze niedawno bardzo przebojowej, serii jest wyjątkowo bezwzględna. Co można było zauważyć już przy okazji premiery poprzedniej części cyklu, która pojawiła się w kinach w czerwcu ubiegłego roku. Disney zredukował do absolutnego minimum koszty związane z promocją filmu "X-Men: Mroczna Phoenix", jakby w ogóle nie był zainteresowany wpływami, jakie może osiągnąć produkcja, na którą wytwórnia 20th Century Fox wydała aż 200 mln dol.

Z jeszcze większą niechęcią szefowie Disneya podchodzili do filmu "Nowi mutanci". Zdjęcia do tej produkcji ruszyły w czerwcu 2017 roku, a więc zaledwie miesiąc później niż do "Mrocznej Phoenix". "Nowi mutanci" na półce przeleżeli więc ponad dwa lata. W tym czasie planowano dokrętki, do których ostatecznie nie doszło, zaś w obliczu pandemii pojawiła się nawet groźba zdegradowania filmu do dystrybucji jedynie streamingowej. Co wydawało się być nawet na rękę kierownictwu Disneya.

Najwierniejsi fani komiksowych ekranizacji – których hollywoodzkie wytwórnie nie mogą lekceważyć – domagali się jednak premiery kinowej. I się doczekali. Ale skromnej, na warunkach wytwórni, w bardzo trudnym dla kin okresie.

Wszystko wskazuje na to, iż nowa seria zakończy się już na części pierwszej
Wszystko wskazuje na to, iż nowa seria zakończy się już na części pierwszej © Materiały prasowe

"Nowi mutanci" zostali rzuceni do amerykańskich kin na pożarcie, ale też i na przetarcie. W najbliższy czwartek za oceanem zadebiutuje bowiem produkcja Warner Bros. "Tenet", z którą przemysł filmowy wiąże ogromne nadzieje. Obraz Christophera Nolana ma odrodzić branżę kinową. I może to się udać.

"Tenet" podczas minionego weekendu pojawił się w ponad czterdziestu krajach (w tym także w Polsce) i niemal wszędzie gromadzi, dawno już nie widziane w kinach, tłumy. Już we wtorek dowiemy się, jaką część z nich stanowią widzowie z kraju nad Wisłą.

Wybrane dla Ciebie

Płomienne słowa Agnieszki Holland na scenie. "Przemoc i gwałt rozlewają się po świecie"
Płomienne słowa Agnieszki Holland na scenie. "Przemoc i gwałt rozlewają się po świecie"
Prezes TVP wyszedł na scenę. Złożył deklarację ws. tantiem
Prezes TVP wyszedł na scenę. Złożył deklarację ws. tantiem
Złote Lwy przyznane. Film o ministrantach triumfuje
Złote Lwy przyznane. Film o ministrantach triumfuje
"Wielka Warszawska" do ziewania. Miał być galop, jest spacerek
"Wielka Warszawska" do ziewania. Miał być galop, jest spacerek
Agnieszka Holland do dziennikarzy: "Ja wiem, że odmawia mi się polskości"
Agnieszka Holland do dziennikarzy: "Ja wiem, że odmawia mi się polskości"
Tego się nie da oglądać. "Poczujecie się oszukani i znudzeni"
Tego się nie da oglądać. "Poczujecie się oszukani i znudzeni"
Po morderstwie aktywisty Apple TV+ wstrzymuje premierę serialu. Aktorka zabiera głos
Po morderstwie aktywisty Apple TV+ wstrzymuje premierę serialu. Aktorka zabiera głos
Ciąg dalszy jednak nastąpił. "Wow, to naprawdę świetny film"
Ciąg dalszy jednak nastąpił. "Wow, to naprawdę świetny film"
Grał kochanka Kidman. Teraz mówi o reakcjach fanów. "Nie uwierzysz, co robiłam, oglądając ten film"
Grał kochanka Kidman. Teraz mówi o reakcjach fanów. "Nie uwierzysz, co robiłam, oglądając ten film"
Pobudza najniższe instynkty. "Nadmierna brutalność, ekranowy sadyzm"
Pobudza najniższe instynkty. "Nadmierna brutalność, ekranowy sadyzm"
Zwierzęca krwawa zemsta. Feministyczny horror pokazuje rogi
Zwierzęca krwawa zemsta. Feministyczny horror pokazuje rogi
Emma Watson o relacji z J.K. Rowling po jej transfobicznych komentarzach. "Chcę kochać ludzi"
Emma Watson o relacji z J.K. Rowling po jej transfobicznych komentarzach. "Chcę kochać ludzi"