Vic Morrow, Renee Chen, My-Ca Le
23 lipca 1982 r., podczas zdjęć do filmu fabularnego "Strefa mroku", doszło do tragedii. Trójka aktorów, Vic Morrow (na zdjęciu), 6-letnia Renee Chen i 7-letni My-Ca Le, znalazła się na pokładzie helikoptera. Kręcono scenę, w której wokół maszyny wybuchały ładunki pirotechniczne Kierujący helikopterem pilot oznajmił, że eksplozje uniemożliwiają mu latanie, ale ekipa zignorowała jego ostrzeżenia.
Kazano mu lecieć nisko – około siedem metrów nad ziemią – i odpalono kolejne ładunki wybuchowe. Reżyser John Landis nie przewidział siły eksplozji. Pilot nie potrafił opanować maszyny, a kiedy kolejny wybuch uszkodził wirnik ogonowy, był bezsilny.
Helikopter – z załogą, trójką aktorów i czterema filmowcami – zaczął spadać na ziemię. Renee Chen zsunęła się z pokładu i została zmiażdżona przez maszynę. Łopata wirnika odcięła Morrowowi głowę, a MyCa Le pozbawiła ręki i śmiertelnie raniła. Pozostałym osobom na pokładzie udało się przeżyć.