Maminsynek
Na razie Estevez (na zdjęciu z wieloletnią narzeczoną Sonją Magdedski) nie planuje wracać na kinowe ekrany. Wiedzie raczej spokojne życie i stara się unikać większych skandali. Pytany, czy nie żałuje zaprzepaszczonej kariery, odpowiada:
- Film to iluzja. Sława jest ulotna. Wiara i rodzina są najważniejsze, to one przetrwają. I dodawał: - Wszyscy jesteśmy ze sobą bardzo blisko. Rozmawiam z moją mamą każdego dnia, naprawdę jestem takim „syneczkiem mamusi”...
(sm/mn)