Eva Green: Gdzie się podziała?
Pamiętacie ją jeszcze?
Debiutowała u samego Bernardo Bertolucciego w "Marzycielach", gdzie pokazała się w całej okazałości. W jej zgrabnym ciele, nietuzinkowej urodzie i scenicznej gracji szybko zakochał się Ridley Scott, obsadzając ja w swoim "Królestwie Niebieskim". Niemal prosto z planu tego filmu trafiła do łóżka Bonda, Jamesa Bonda, kreując postać jego pierwszej miłości.
Debiutowała u samego Bernardo Bertolucciego w "Marzycielach", gdzie pokazała się w całej okazałości. W jej zgrabnym ciele, nietuzinkowej urodzie i scenicznej gracji szybko zakochał się Ridley Scott, obsadzając ja w swoim "Królestwie Niebieskim". Niemal prosto z planu tego filmu trafiła do łóżka Bonda, Jamesa Bonda, kreując postać jego pierwszej miłości.
Wydawało się, że wrota do wielkiej kariery stoją przed nią otworem. Niestety, obecnie o Evie Green już mało kto pamięta, a ona sama pojawia się ostatnio w raczej kameralnych produkcjach, które nie mają szansy na przebicie się w nastawionych na sprzedaż popcornu i napojów chłodzących multipleksach.
Co się stało, że kariera pięknej Francuzki niemal została obrócona w niwecz? Czy jest szansa na jej powrót na wielki ekran i do świadomości zakochanych w urodzie aktorek widzów? Czy pomoże jej w tym Johnny Depp, z którym aktorka coraz częściej ostatnio jest widywana?
Zobacz także: