Trwa ładowanie...
d3uuzxu
04-12-2006 18:08

Fantastycznie oczywisty seans

d3uuzxu
d3uuzxu

Wbrew sloganowi reklamującemu film, na widza nie czeka fantastyczna przygoda, ale nudny seans.

Obdarzony dobrym sercem, ale pustym portfelem doktor Reed (Ioan Gruffudd)
zwraca się do zapatrzonego w siebie milionera Victora Dooma (Julian McMahon)
o pomoc w sfinansowaniu rewolucyjnego projektu naukowego.

Wyniki badań przeprowadzonych na burzowych obłokach nieznanego dotąd promieniowania mogą jednocześnie pomóc ludzkości, jak i przynieść wielkie zyski. Misja jednak nie idzie zgodnie z planem. Ekipa wysłana w kosmos - Reed, Doom, Susan Storm (Jessica Alba), jej brat Johnny (Chris Evans) i Ben Grimm (Michael Chiklis) - w wyniku nieszczęśliwego wypadku zostaje poddana działaniu promieniowania. W efekcie ciała bohaterów nabywają zaskakujących mocy.

"Fantastyczna czwórka" to ekranizacja kolejnego komiksu autorstwa Stana Lee. I podobnie jak "Spider-Man" - inne dzieło filmowe oparte na przygodach postaci stworzonych przez scenarzystę, obraz Tima Story skierowany jest do młodszej widowni. Potwierdza to nie tylko fakt, iż odbiór kolejnej historii o zmutowanych bohaterach, starających się jednocześnie zapanować nad nowymi mocami, jak i próbować żyć w normalnym społeczeństwie, ułatwia polski dubbing.

Filmowi brakuje przede wszystkim głębszych rozważań na temat natury ludzkiej, które obecne były w ostatnich kinowych propozycjach opartych na komiksach jak "Hulk", "X-Men", czy "Batman". Nic więc dziwnego, że mimo iż filmowi nie można nic zarzucić od strony formalnej, nie ogląda się go z zaciekawieniem. Już od pierwszych minut wiadomo jednak, kto zdobędzie dziewczynę oraz kto okaże się czarnym charakterem.

Ostatecznie film przypomina pilotowy odcinek nowego serialu o przygodach superbohaterów. Co więcej, dotychczasowy sukces kasowy produkcji jest gwarantem, że powstaną kolejne części perypetii Mr. Fantastika, Niewidzialnej Kobiety, Ludzkiej Pochodni i Stwora.

d3uuzxu
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3uuzxu