Festiwal Sztuki Reżyserskiej "Interpretacje" w marcu w Katowicach
5 spektakli teatralnych zmierzy się podczas IX Ogólnopolskiego Festiwalu Sztuki Reżyserskiej "Interpretacje", który odbędzie się od 4 do 10 marca w Katowicach. Po raz pierwszy w konkursie nie biorą udziału spektakle Teatru Telewizji.
"To nie moja fanaberia. Ta część festiwalu umierała, bo swego czasu telewizja zrobiła swój własny festiwal i oryginalność naszego straciła na randze i znaczeniu, a po drugie upadek Teatru Telewizji był tak ogromny, że włączenie tych spektakli do konkursu nie miało merytorycznego uzasadnienia" - powiedział podczas czwartkowej konferencji prasowej w Katowicach dyrektor artystyczny festiwalu Kazimierz Kutz.
W jury konkursu zasiądą w tym roku: Janusz Głowacki, Jerzy Kalina, Jan Kanty Pawluśkiewicz, Eustachy Rylski i Jerzy Trela. Każdy juror wręczy sakiewkę z 10 tys. zł reżyserowi, którego spektakl spodoba mu się najbardziej. "Laur Konrada", upamiętniający wybitnego reżysera Konrada Swinarskiego, odbierze ten, kto zbierze najwięcej sakiewek. Będzie też nagroda publiczności, ufundowana przez marszałka województwa śląskiego w wysokości 10 tys. zł.
Spektakle konkursowe to: "Blask życia" w reżyserii i opracowaniu muzycznym Mariusza Grzegorzka - Teatr im. St. Jaracza w Łodzi, "Paw królowej" w reżyserii Łukasza Kosa - Teatr Studyjny Państwowej Wyższej Szkoły Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej z Łodzi, "Transfer!" w reżyserii i opracowaniu muzycznym Jana Klaty - Wrocławski Teatr Współczesny, "Iwona, księżniczka Burgunda" w reżyserii Artura Tyszkiewicza - Teatr Dramatyczny z Wałbrzycha oraz "Prze(d)stawienie" w opracowaniu, reżyserii i scenografii Agaty Dudy-Gracz - Teatr Studio z Warszawy.
Do udziału w konkursie wybierane są spektakle uznane za najbardziej wartościowe przedsięwzięcia teatralne w ostatnim sezonie. Nie mogą jednak wziąć w nim udziału reżyserzy, którzy zadebiutowali ponad 15 lat temu.
Jak podkreśliła dyrektor organizacyjny festiwalu Dorota Pociask-Frącek, organizatorzy starają się, aby sprowadzić dobry spektakl do Katowic, jednak czasem oznacza to spore koszty i duży wysiłek logistyczny. W tym roku na potrzeby spektaklu "Transfer!" trzeba zapewnić specjalny ekran oraz cztery tony ściśle określonego gatunku ziemi.
Festiwal otwierają i zamykają tzw. spektakle mistrzowskie: "Zapasiewicz gra Becketta" w reżyserii Antoniego Libery i "Pułapka" w reżyserii Krzysztofa Babickiego. Imprezy towarzyszące to pokazy dwóch spektakli Teatru Telewizji i spektakl pt. "Hamlet gliwicki. Próba albo dotyk przez szybę" Piotra Lachmanna.
Koszt całej imprezy, który zostanie pokryty z budżetu miasta Katowice, wyniesie 600 tys. zł.