Film Lopez i Afflecka jest bardzo, bardzo zły

Tak zaczyna się recenzja 'Gigli' - najnowszego wspólnego przedsięwzięcia J Lo i Bena Afflecka (na zdj.) w serwisie CNN. Podobną wymowę mają zresztą wszystkie recenzje dotyczące tego 'widowiska'...

Wytwórnia Sony Pictures wycofuje więc z telewizji kosztowne reklamy filmu, który zrobił totalną klapę.

Produkcja z parą narzeczonych okazała się absolutną katastrofą i rozczarowani szefowie wytwórni postanowili zastąpić wykupione wcześniej reklamy w telewizji zwiastunami bardziej udanego filmu Bad Boys II.

„Producenci dokładają wszelkich starań, aby zatrzymać akcję promocyjną”, zdradził jeden z pracowników telewizji. Sieci kinowe, które są zobowiązane do wyświetlania „Gigli” przez następne 2 tygodnie, przesunęły już film do najmniejszych sal w multipleksach. Rzecznik sieci AMC Theaters Rick King powiedział, że kiedy film robi klapę podczas pierwszego weekendu na ekranach „nieczęsto zdarza się, aby jego wyniki uległy potem poprawie”.

„Gigli” zarobił podczas ostatniego weekendu zaledwie 3,7 miliona dolarów, a kosztował - 54 miliony. Jeśli dodać koszty kampanii reklamowej - 22 miliony, to na razie wszystko wskazuje na to, że pieniądze zwrócą się jedynie dzięki kontraktom ze stacjami telewizyjnymi i sieciami kablowymi oraz dzięki sprzedaży kaset video.

TUTAJ znajdziecie niezwykły plakat do filmu - zamiast najlepszych znajdują się na nim NAJGORSZE opinie o filmie...

Miejmy nadzieję, że kolejny film przyszłych małżonków - Jersey Girl w reżyserii Kevina Smitha, typowany nawet do Oscara, będzie lepszy...