4z8
Król życia
Po wojnie Gutowski zaczął się realizować jako producent filmowy. To właśnie on namówił Romana Polańskiego – który przebywał we Francji – na przyjazd do Londynu. Skusił go perspektywą łatwiejszego życia i tym, że w Anglii znacznie łatwiej osiągnie sukces.
Nie mylił się. Polański nakręcił w Londynie „Wstręt”, który zebrał doskonałe recenzje. Gutowski i Polański byli jednak nie tylko współpracownikami, ale i przyjaciółmi. Doskonale odnaleźli się w Londynie lat 60.
- Romek natychmiast wskoczył w tak zwany swinging London i czuł się w nim jak ryba w wodzie. Nas było wtedy tak niewielu, a ich, dziewcząt, tak wiele…-śmiał się w Playboyu, dodając, że jako Polacy mieli u Angielek ogromne wzięcie.