George Clooney w ogniu krytyki po wyborach w USA. Obwiniają go za porażkę Kamali Harris
George Clooney spotkał się z falą krytyki po tym, jak zażądał od Joe Bidena wycofania się z wyścigu prezydenckiego. 6 listopada ogłoszono zwycięstwo Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich w USA.
W lipcu 2024 roku aktor "Ocean's Eleven" opublikował felieton w "New York Times", w którym wezwał Bidena do wycofania się z kampanii. Niedługo potem 46. prezydent USA ogłosił rezygnację, a Clooney poparł Kamalę Harris jako nową kandydatkę Demokratów. Po intensywnej kampanii, Donald J. Trump został 47. prezydentem elektem Stanów Zjednoczonych, zdobywając 295 głosów elektorskich i wygrywając także głosowanie powszechne.
Użytkownicy mediów społecznościowych wyrazili swoje opinie na temat apelu Clooneya. Grupa komentatorów politycznych altNOAA napisała na platformie X (dawny Twitter): "Ktoś niech sprowadzi mi George'a Clooneya. Musimy porozmawiać...". Dziennikarz Joshua Hartley udostępnił zrzut ekranu felietonu aktora i dodał: "Dziękuję, George Clooney". Inni sugerowali, że Trump powinien podziękować hollywoodzkim celebrytom, zwłaszcza Clooneyowi.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Bruce Willis kończy karierę. Rodzina poinformowała o chorobie
Profesor Laurence F. Maslon z Uniwersytetu Nowojorskiego w rozmowie z "The Guardian" skomentował wpływ poparcia celebrytów: "Poparcia zawsze robiły więcej dla celebryty niż dla osoby popieranej". Dodał: "Ludzie tacy jak George Clooney i Robert De Niro... kogo to obchodzi, szczerze mówiąc?".
Clooney wcześniej zebrał 30 milionów dolarów na kampanię Bidena podczas zbiórki funduszy. W swoim felietonie skrytykował przywódców Partii Demokratycznej za ignorowanie "każdego znaku ostrzegawczego" dotyczącego spadku fizycznego i psychicznego zdrowia Bidena, twierdząc, że prezydent nie może wygrać walki z czasem. Przed wyborami aktor ponownie poparł Kamalę Harris w kampanii.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" opowiadamy o "Napadzie" na Netfliksie, zastanawiamy się, dlaczego Laura Dern zagrała w koszmarnej "Planecie samotności" i zachwycamy się nowym serialem Max, "Franczyza". Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: