"Za dużo tego!"
- Tak to już jest, kiedy jeden horror okaże się hitem, nagle wszyscy chcą kręcić horrory – komentował Romero, pytany, co sądzi o niesłabnącej popularności produkcji o zombie.
- Chciałbym jeszcze kiedyś coś o nich nakręcić, ale na pewno nie teraz – mówił w "The Big Issue". - Bo aktualnie są dosłownie wszędzie. "The Walking Dead” jest numerem jeden wśród seriali, do tego filmy, gry, reklamy... Ech! Za dużo tego! - irytował się reżyser.
- Poprosili mnie nawet, żebym zrobił kilka odcinków "The Walking Dead", ale odmówiłem. To taka mydlana opera z gościnnymi występami zombiaków* – mówił, tłumacząc, że on sam nawykł, by wykorzystywać zombie do poruszania ważniejszych tematów, na przykład politycznych. *- Szkoda, że inni tego nie praktykują.
Reżyser zmarł 16 lipca 2017 r. na raka płuc. Jego menedżer powiedział, że odchodził słuchając ścieżki dźwiękowej do jednego ze swych ulubionych filmów - "Spokojnego człowieka" Johna Forda.