Guy Pearce odpiera ataki na Siennę Miller
Guy Pearce postanowił bronić filmu "Factory Girl" oraz odtwórczyni głównej roli żeńskiej, Sienny Miller, przed niepochlebnymi opiniami krtyków.
W obrazie wyreżyserowanym przez George'a Hickenloopera aktor wcielił się w postać Andy'ego Warhola. Miller wystąpiła w roli Edie Sedgwick, muzy ekscentrycznego artysty. Dzieło nie przypadło do gustu recenzentom. Ponadto wyrazili oni wątpliwość w kwestii aktorskich umiejętności Miller.
- Większość tych krytycznych komentarzy jest nieuzasadniona - uważa Pearce.- Ich źródło tkwi w zazdrości. Pojawia się bowiem ktoś taki, jak Sienna - sprytna, inteligentna, błyskotliwa aktorka. Zarówno jej, jak i moja odpowiedź na krytykę brzmi: "Powodzenia w następnym życiu, panowie!"
Guy Pearce zwrócił na siebie uwagę rolą w kultowym filmie "Priscilla, królowa pustyni" z 1994 roku. Później potwierdził talent w obrazach "Memento" i "Tajemnice Los Angeles". Dramat "Factory Girl" jest w amerykańskich kinach od 29 grudnia.