Anna Friel przyznała, że po przeprowadzce do Stanów Zjednoczonych nie mogła przyzwyczaić się do panującej w tamtejszej branży filmowej obsesji na punkcie wagi.
Brytyjska aktorka odmawiała producentom, którzy prosili ją o zrzucenie zbędnych kilogramów na potrzeby roli.
- Kiedyś pewien producent kazał mi wykreślić pączki z jadłospisu - opowiada Friel. - Odpowiedziałam mu, że albo weźmie mnie taką, jaką jestem, albo dostanie modelkę bez mózgu. Dzisiejsza obsesja na punkcie wagi po prostu mnie przeraża. Krągłe kształty nie są w modzie, a ja nie potrafię tego zrozumieć.
Anna Friel zakończyła niedawno pracę na planie filmu "Land of the Lost". Obraz zawita do kin w przyszłym roku.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.