Gwiazda z "Gambitu królowej" w nowym filmie. To będzie thriller roku

W znakomicie zapowiadającym się thrillerze psychologicznym niezapomniana Anya Taylor-Joy z "Gambitu królowej" pojawia się m.in. obok Matta Smitha, którego użytkownicy Netflixa doskonale znają za sprawą jego roli księcia Filipa w dwóch pierwszych sezonach "The Crown". Sama fabuła opowiada o młodej i niewinnej dziewczynie, która jakimś cudem przenosi się w czasie do Londynu lat 60. i spotyka swoją idolkę, olśniewającą piosenkarkę imieniem Sandy (Taylor-Joy).

Obsada aktorska to jedno, ale przede wszystkim trzeba zwrócić uwagę na to, kto jest reżyserem obrazu. Edgar Wright to bez wątpienia jeden z najlepszych reżyserów kina gatunkowego XXI wieku. Ma na koncie m.in. znakomitą trylogię Cornetto ("Wysyp żywych trupów", "Hot Fuzz. Ostre psy", "To już jest koniec"), jak i hit kinowy "Baby Driver". Zresztą jego umiejętności w pełni już widać w zwiastunie "Last Night in Soho". Sam film przypomina trochę współczesną wersję "Wstrętu" Romana Polańskiego, który powstał właśnie w latach swingującego Londynu.

Choć premiera produkcji zaplanowana jest na październik tego roku, to jednak internauci nie hamują się w ocenie jego zwiastuna. Wielu z nich nazwało go nawet "najlepszym filmem 2021 r.". Padły też określenia jak "oszałamiający". Nawet ludzie, którzy nie lubią oglądać trailerów, przyznają, że "Last Night in Soho" prezentuje się niesamowicie. Bez wątpienia mamy do czynienia z filmem, na który będziemy czekać z zapartym tchem. Właśnie czegoś takiego potrzebuje kino wychodzące z kryzysu pandemicznego.