Wreszcie los się do niej uśmiechnął
Przez lata nie pojawiała się na ekranie. Potem przyjęła niewielkie rólki w kilku filmach i wystąpiła w serialu „Plebania”, jednak nie zamierzała na stałe wracać na ekrany. Zresztą teraz już nie musi.
Udało się jej podźwignąć po licznych nieszczęściach, jakie ją dotknęły. I wreszcie los się do niej uśmiechnął. Jakiś czas temu magazyn Rewia poinformował, że aktorka nie musi już obawiać się o swoją przyszłość – Karel odziedziczyła wielki spadek, w skład którego weszły cenne tereny w Warszawie.
- Kocham życie, a kiedy zdarzy się tragedia, próbuję znaleźć w niej przesłanie i patrzeć w przyszłość optymistycznie - mówiła na łamach tygodnika Na żywo.
Aktorka wreszcie odzyskała spokój ducha. W sierpniu Karel skończy 71 lat.
(sm/mn)