Studenckie inicjatywy
Po maturze Fedorowicz chciał iść na studia – początkowo myślał o dziennikarstwie, ale uznał, że będą one zbyt propagandowe.
- Nie chciałem brać udziału w chwaleniu socjalizmu i zdałem na wydział malarstwa – mówił w Twoim Stylu. Ale nie wiązał swojej przyszłości z tym kierunkiem. - Malarstwem się nie zajmowałem, bo dość wcześnie doszedłem do wniosku, że jest tylu zdolniejszych ode mnie, że i tak się nie przebiję – tłumaczył w portalu PoloniaInfo.
Zaczął rysować karykatury. W 1954 roku założył wraz ze Zbigniewem Cybulskim i Bogumiłem Kobielą studencki teatr Bim-Bom.