Jack Sparrow nie miał sobie równych. "Piraci z Karaibów. Zemsta Salazara" na szczycie polskiego box office
Jack Sparrow wygrał kolejną bitwę. W pierwszy weekend wyświetlania piąta część pirackiej sagi pokonała konkurencję, zajmując pierwsze miejsce według rodzimego zestawienia box office. Do zeszłej niedzieli włącznie najnowszą produkcję Disneya obejrzało przeszło 272 tys. widzów.
"Piraci z Karaibów. Zemsta Salazara" to już piąta odsłona popularnego cyklu, który od debiutu w 2003 roku zarobił na całym świecie ok. 4 mld dol. Czy najnowsza część jest godna obejrzenia? Przekonajcie się, czytając naszą recenzję.
![Box office USA: "Piraci z Karaibów" znów rozbiją bank. W latach 80. i 90. byłoby to nie do pomyślenia [PODSUMOWANIE]](https://v.wpimg.pl/cmFjaS5qTAwnCBdgGgpBGWRQQzpcU09PM0hbcRpAUVV2Ek43GwYTBCsNTyNZXlJbcFJRZQJJVV5rW1hkBkNaWnFdU3xFGBEMJQNPOUUWQRA)
Kapitan Jack Sparrow (Johnny Depp)
ostatnio znów nie ma szczęścia. Duchy marynarzy pod wodzą jego największego wroga, przerażającego kapitana Salazara (Javier Bardem)
, wydostają się z Diabelskiego Trójkąta. Ich celem jest unicestwienie każdego pirata, jakiego noszą wody…Aby uratować własną skórę, Jack rusza na poszukiwanie legendarnego trójzębu Posejdona, który daje swojemu posiadaczowi całkowitą kontrolę nad morzami i oceanami. Czy najbardziej charyzmatycznemu z piratów uda się odwrócić złą kartę losu i wygrać wyścig po cenne trofeum?
