Trwa ładowanie...
d4n296z
26-12-2014 11:23

Jak kotki na YouTubie

d4n296z
d4n296z

Czy świat potrzebował kolejnej części „Nocy w Muzeum”? Raczej nie. Ale, jako że jest to dość opłacalna inwestycja dla hollywoodzkich studiów, kwestią czasu było pojawienie się kolejnego rozdziału przygód nocnego stróża w nowojorskim muzeum. Tak jak poprzednio, tak i tym razem nie zabraknie ożywających na naszych oczach eksponatów muzealnych, w tym ruchomych posągów, zwierząt, szkieletów dinozaurów oraz uroczych małpek, które bardzo chętnie dzielą się swoim moczem z otoczeniem. Dzieciaki będą więc miały całkiem udaną zabawę. Tylko dzieciaki…

Tablica Ahkmenrah, dzięki której po zmroku wszystkie eksponaty w Muzeum Historii Naturalnej ożywają, zaczyna nieoczekiwanie tracić swą moc. Wszystkim „muzealnym” przyjaciołom stróża Larry’ego (Ben Stiller) grozi z tego powodu śmierć. Aby temu zapobiec, Larry, wraz z synem, wyrusza do Londynu, gdzie kryje się rozwiązanie zagadki. W wyprawie towarzyszą mu po raz kolejny Teodhore Roosevelt (nieodżałowany Robin Williams w jednej ze swoich ostatnich ról), Jedediah (Owen Wilson)
, rzymski żołnierz Octavius (Steve Coogan)
, Neandertalczyk niezwykle przypominający Larry’ego, Sir Lancelot (Dan Stevens), małpka kapucynka oraz Atylla Hun.

Sukces pierwszej „Nocy w muzeum” opierał się głównie na bezpretensjonalnej zabawie dla najmłodszych z dodatkiem niewielkiej warstwy edukacyjnej. Mali widzowie, w trakcie trwania fabuły, poznawali kolejne postaci historyczne, które były ważne w historii naszej cywilizacji. Od pierwszych homo sapiens, bo prezydenta Stanów Zjednoczonych; od dinozaurów po lwy, tygrysy i nosorożce. Umieszczając akcję w muzeum, twórcy trochę też odczarowali to miejsce, które chyba większości dzieciaków kojarzy się z, mówiąc kolokwialnie, „potworną nudą”. Ben Stiller i spółka pokazują, że może tam być też mnóstwo emocji i dobrej zabawy.

Problem jedynie z tym, że z czasem następuje zmęczenie materiału, szczególnie w przypadku tej serii. Niestety widać to w każdym aspekcie trzeciej części „Nocy w muzeum”. Począwszy od scenariusza, który niezbyt emocjonuje, po dość ciężką rękę reżysera, kończąc na aktorach, po których widać wręcz jakby występowali przed kamerą z musu i od niechcenia. Wprawdzie ciężko oczekiwać wiele po Benie „kamienna twarz” Stillerze, ale nawet on potrafił wykrzesać z siebie więcej życia w poprzednich częściach. Smutnym akcentem jest też wpisująca się w to samo podejście rola Robina Williamsa, której oglądanie ze świadomością tego iż była to jedna z jego ostatnich, budzi refleksje. Ale to już dotyczy starszego widza…

d4n296z

Twórcy niepotrzebnie też silili się nadbudowę fabularną w postaci relacji Larry’ego z synem, który nie zamierza pójść na studia tylko rozpocząć karierę DJ-a. Wątek ten potraktowany został mocno po macoszemu, przez co wydaje się niepotrzebny i wyraźnie służyć ma względom dydaktycznym.

Pomimo niezbyt wyszukanego humoru i zadziwiająco niewielkiej ilości ciekawych pomysłów inscenizacyjnych, „Noc w muzeum 3: Tajemnica grobowca” powinna zadowolić najmłodszych widzów. Elementy kina przygodowego połączone ze slapstikowym humorem (nie najwyższych lotów, ale dla dzieci w sam raz) dostarczą maluchom sporo zabawy. Bo z oglądaniem „Nocy…” jest trochę jak z patrzeniem na filmiki ze śmiesznymi kotkami na YouTubie – nawet jeśli nie jest to szczyt finezji dowcipu, to często, na podstawowym poziomie, potrafi bawić. O ile kogoś kręci gag, w którym małpka kapucynka kilka razy oddaje mocz na kilku głównych bohaterów…

d4n296z
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4n296z

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj