3z8
Legitymacja partyjna
Później przyszła kolej na szkołę oficerską i wstąpienie do PZPR.
- Nie miałem nic przeciwko zastanej rzeczywistości. Nie walczyłem z nią, ja z niej wyrastałem - byłem w ZMP, w partii. Socjalizm brałem wprost: to nasza fabryka, nasz kraj i mamy prawo mówić wyraźnie, co nam się nie podoba, a towarzysz sekretarz nie będzie nam dyktował, jaką uchwałę przyjmiemy. Dlatego w radzie robotniczej uchodziłem za krzykacza- mówił w wywiadzie udzielonym „Rzeczpospolitej”.
Tuż po zrzuceniu munduru Pietrzak rozpoczął pracę w Warszawskich Zakładach Telewizyjnych, gdzie przy taśmie montował pierwsze polskie odbiorniki.