''Ciągle zamartwiam się różnymi rzeczami''
Przyznawał też, że zawód aktora komediowego nie sprawia mu przyjemności – traktuje go wyłącznie jako dobrze płatne zajęcie.
- Nie umiem cieszyć się z pracy. Nie chodzi o to, że jestem leniwy; to po prostu naprawdę stresujący i wyczerpujący zawód – opowiadał w Daily Mail.
- Nie jestem urodzonym komikiem – dodawał. - W dodatku ciągle zamartwiam się różnymi rzeczami bardziej niż powinienem.