Nie wygląda to dobrze. Najgorsze może dopiero nadejść

Po swoim wybryku na ostatniej gali wręczenia Oscarów Will Smith znalazł się w tarapatach. Ale wykluczenie z uroczystości na 10 lat to nic przy tym, co dopiero nadciąga. "Variety" dotarło do najnowszych informacji. Nie wygląda to dobrze.

Na zdjęciu Will Smith odbierający Oscara za najlepszą rolę męską w filmie "King Richard: Zwycięska rodzina", marzec 2022 r.
Na zdjęciu Will Smith odbierający Oscara za najlepszą rolę męską w filmie "King Richard: Zwycięska rodzina", marzec 2022 r.
Źródło zdjęć: © Getty Images

Podczas gali wręczenia Oscarów Will Smith spoliczkował Chrisa Rocka na oczach milionów widzów i skonsternowanych gości. Powód? Komik złośliwie zażartował z jego żony. A konkretnie - z jej fryzury.

Kolejne tygodnie obfitowały w sensacyjne doniesienia: skruszony Will Smith kajał się w oświadczeniu, producent gali zdradził szczegóły zajścia, a szychy zasiadające w Akademii wydały "wyrok", na mocy którego przez 10 następnych lat aktor ma zakaz uczestniczenia w Oscarach.

Ale to nie koniec. Branżowe serwisy donosiły, że Smith stał się w Hollywood persona non grata, a kolejne projekty z jego udziałem są zawieszane lub przesuwane w czasie.

I te plotki zdają się teraz potwierdzać. "Variety" jako pierwsze dotarło do informacji, z których wynika, że premierę szumnie zapowiadanego filmu ze Smithem w roli głównej przesunięto na 2023 r.

Chodzi o "Emancipation", dramat historyczny o czarnoskórym zbiegu z plantacji walczącym o życie, wyprodukowany przez Apple i Westbrook Studios, firmę założoną przez Willa Smitha.

Pierwotnie film miał ukazać się na jesieni tego roku i namieszać na największych festiwalach, a potem powalczyć o Oscara. Wprawdzie oficjalnie nie podano żadnych wiążących terminów, jednak źródło "Variety" zapewnia, że "Emancipation" nie trafi na platformę Apple TV+ w tym roku.

Jest to dziwaczna sytuacja, zważywszy, że "CODA" od Apple w marcu tego roku zdobyła trzy Oscary – w tym dla najlepszego filmu. A z informacji, jakie podaje teraz gazeta, wynika, że "Emancipation" ma również spore szanse, jeśli nie większe.

"Variety" powołuje się na słowa proszącego o anonimowość filmowca, który miał widzieć wstępną wersję filmu i być zachwyconym zwłaszcza kreacją Smitha.

Słuchasz podcastów? Jeśli tak, spróbuj nowej produkcji WP Kultura o filmach, netfliksach, książkach i telewizji. "Clickbait. Podcast o popkulturze" dostępny jest na Spotify oraz w aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (71)