Jerzy Kawalerowicz: ''Właściwie reżyserzy filmowi powinni być samotni''
Miłość nie przetrwała jednak próby czasu
Byli jedną z najsłynniejszych par PRL-u, a ich związek uchodził za nader burzliwy. To ona zainspirowała go do stworzenia jednego z najważniejszych filmów w jego karierze; on zaś obsadzał ją w rolach, które przyniosły jej uznanie krytyki na całym świecie.
Byli jedną z najsłynniejszych par PRL-u, a ich związek uchodził za nader burzliwy. To ona zainspirowała go do stworzenia jednego z najważniejszych filmów w jego karierze; on zaś obsadzał ją w rolach, które przyniosły jej uznanie krytyki na całym świecie.
Poznali się, gdy Jerzy Kawalerowicz był jeszcze żonatym mężczyzną. Jak twierdził, gdy po raz pierwszy zobaczył Lucynę Winnicką, przypominała mu „mopsa”. Ale i tak szybko uległ jej urokowi.
Ich miłość nie przetrwała jednak próby czasu – choć Winnicka była w stanie wybaczyć mężowi nawet zdradę. O jego romansie dowiedziała się z włoskiej gazety.Spakowała walizkę i natychmiast przyjechała na miejsce, by odbić niewiernego męża kochance.
I choć później i tak się rozstali, do końca życia pozostali dobrymi przyjaciółmi.