Wywiad z Jimem Carrey'em
Wspomniałeś wersję z 1951 r., z Alastairem Simem, która jest jedną z pięćdziesięciu czy sześćdziesięciu adaptacji „Opowieści wigilijnej”. Czy trzeba było cię przekonywać, że dzięki Robertowi Zemeckisowi warto ponownie opowiedzieć tę historię?
Oglądałem wszystkie filmy Roberta – wśród nich „Kto wrobił królika Rogera?”, „Cast Away – Poza światem”, „Ekspres polarny”, i tak dalej – i doszedłem do wniosku, że dzięki jego mistrzostwu będzie to coś niespotykanego.