John Travolta silniejszy dzięki scjentologii
John Travolta twierdzi, że scjentologia pomogła mu pogodzić się z tragiczną śmiercią jego 16-letniego syna, Jetta.
29.01.2010 17:33
Przypomnijmy, że Jett Travolta zmarł nagle 2 stycznia 2009 roku w czasie pobytu na Bahamach. Powodem śmierci był atak serca. Ojciec, matka i siostra zmarłego chłopca szukają pocieszenia w kościele scjentologicznym.
- Każdego dnia staramy się zaleczyć te głębokie rany - wyznał aktor. - Ja, Kelly i Ella otrzymujemy pomoc od naszego kościoła. Dzięki niej jesteśmy w stanie znieść ból. Przez cały rok próbowaliśmy stanąć na nogi. Na razie całkiem nieźle sobie z tym radzimy.
Od 19 lutego polscy widzowie będą mogli podziwiać Johna Travoltę w filmie "Pozdrowienia z Paryża".