"Żyje w naszych sercach"
Dziś Julia Chmielnik jest wykładowcą emisji głosu na Akademii Teatralnej; była jurorką programu telewizyjnego "Must Be the Music. Tylko muzyka", przygotowywała wokalnie uczestników programu "Twoja twarz brzmi znajomo" i odpowiada za oprawę muzyczną spektakli teatralnych i programów telewizyjnych.
Bierze też udział w projekcie "Jacek Kawalec śpiewa Joe Cockera" i akompaniuje aktorowi na różnych instrumentach. Wyznaje, że zamierza wydać własną płytę. I kibicuje swojemu bratu, Igorowi, który poszedł w ślady ojca.
- Dużo wydarzyło się przez te czas, kiedy taty nie ma. Igor jest aktorem Nowego Teatru w Słupsku. Teatr, podobnie jak dla taty, jest dla niego ważny - mówiła w "Życiu na gorąco". -* Taty bardzo nam brakuje, ale żyje w naszych serach i wspomnieniach.*