"Kantor. Nigdy tu już nie powrócę" – film z Borysem Szycem uratowany przez Ministra Kultury
Głośno zapowiadany film „Kantor. Nigdy tu już nie powrócę” zostanie wkrótce ukończony. Kinowa biografia słynnego reżysera i malarza otrzymała od Ministerstwa Kultury wsparcie finansowe, które pozwala na dalszą realizację zdjęć. Obraz z Borysem Szycem w roli głównej miał trafić do kin w zeszłym roku. Dotrzymanie terminu uniemożliwiło wycofanie się jednego z partnerów produkcji.
Wszystko wskazuje na to, że biografia Tadeusza Kantora „Nigdy tu już nie powrócę” trafi w tym roku do kin. „Super Express” donosi, że dzieło Jana Hryniaka otrzymało od Ministra Kultury – Piotra Glińskiego – wsparcie finansowe, które pozwala na ukończenie zdjęć.
Film o Kantorze był zapowiadany jako opowieść o twórczości i życiu słynnego artysty na tle najbardziej dramatycznych momentów w historii XX wieku. Dzieło miało stanowić element obchodów Roku Kantora. Planowo premiera tytułu przewidziana była na kwiecień 2016. Wycofanie się jednego z partnerów filmów wstrzymało kontynuowanie prac na kilka miesięcy.
- To nie jest nadzwyczajny przypadek w polskiej kinematografii, że zdjęcia są wstrzymywane – tłumaczyła kilka tygodni temu producentka Anna Drozd. *- Wycofał się jeden z partnerów, prywatna firma, która sama popadła w kłopoty. To z kolei spowodowało wstrzymanie m.in. realizacji aneksu umowy z Polskim Instytutem Sztuki Filmowej. Nastąpiła reakcja łańcuchowa i musieliśmy zatrzymać zdjęcia, by pozyskać fundusze na dalszą produkcję *– dodała Drozd z firmy Studio Rewers.
„Nigdy tu już nie powrócę” otrzymało już od Państwowego Instytutu Sztuki Filmowej wsparcie finansowe w wysokości dwóch milionów złotych. Budżet filmu wynosił 12 milionów złotych. Wiadomo, że kwota ta zostanie przekroczona.
Problemy finansowe twórców dotknęły także samą ekipę filmową, która nie otrzymywała wynagrodzenia za swoją pracę. Aktorzy planowali nawet złożenie do sądu pozwu przeciwko producentom. Jedynym ratunkiem dla filmu miała okazać się dotacja od Ministerstwa Kultury. Teraz wszystko wskazuje na to, że obraz poświęcony Kantorowi wreszcie zostanie ukończony i ujrzy światło dzienne. Nie wiadomo, ile wynosi kolejne dofinansowanie produkcji.
Do ukończenia filmu pozostało nakręcenie scen we Florencji oraz Nowym Jorku. - Od początku staramy się, żeby wszystko było perfekcyjne – mówiła Drozd.
W postać Tadeusza Kantora wciela się Borys Szyc. Jak donosi „Super Express”, *aktor ma otrzymać za tę rolę nawet 200 tysięcy złotych. *Jest to taka sama gaża, jaką gwiazdor otrzymał za udział w „Bitwie Warszawskiej 1920” Jerzego Hoffmana. Dzięki takiej stawce Szyc znalazł się w ścisłej czołówce najlepiej opłacanych polskich aktorów filmowych. W zestawieniu tym uplasowali się także Piotr Adamczyk (150 tysięcy za „Och, Karol 2”) oraz Daniel Olbrychski (100 tysięcy za „Bitwa Warszawska 1920”).
Oprócz Szyca w obsadzie znaleźli się Paulina Puślednik, Agnieszka Podsiadlik, Klara Bielawka, Mariusz Benoit, Małgorzata Hajewska-Krzysztofik, Jan Frycz, Robert Gonera, Jacek Poniedziałek, Katarzyna Herman i Redbad Klynstra. Premiera „Nigdy tu już nie powrócę” może odbyć się na przełomie 2017 i 2018 roku.