5z10
Prawdziwy drań
Pod koniec lat 40. był już rozpoznawalny, dekadę później stał się gwiazdą.
- Zrobiłem karierę, grając prawdziwych drani – mówił po latach w dokumencie poświęconym swojej osobie.
Nie bał się wyzwań i skandali, nie chciał być zaszufladkowany jako aktor „przeciętny”. Kiedy udało mu się pokonać wrodzoną nieśmiałość i uwierzyć w swoje możliwości, zrozumiał, że wreszcie sam może dyktować warunki.
Walcząc o swoją niezależność, mając dość warunków studia, zerwał nawet kontrakt z wytwórnią i założył własną firmę, Bryna Productions.