4z10
Pomogła mu Lauren Bacall
Gdy dostał się szkoły aktorskiej, wykładowcy byli pod wrażeniem jego talentu. Niedługo potem Douglas trafił na broadwayowską scenę i wystąpił w sztuce „Spring Again”.
- To była moja pierwsza fucha* – komentował na łamach _Variety_. Ale szybko zrobił sobie przerwę od grania. *- Zaraz potem wstąpiłem do marynarki wojennej. Wreszcie wróciłem na Broadway i wtedy spotkałem moją przyjaciółkę, Lauren Bacall, która właśnie kręciła w Hollywood film z Humphreyem Bogartem. Opowiedziała o mnie jednemu ze swoich producentów, twierdząc, że jestem świetnym aktorem. A on przyszedł zobaczyć mnie na scenie...
I w ten sposób Douglas zadebiutował na ekranie w „Dziwnej miłości Marty Ivers”.